Pamiętacie jak za najgorszej komuny w Polsce aresztowano i odbierano Polakom majątki za popieranie Amerykanów w wojnie w Wietnamie? Ja też nie pamiętam, za to teraz w czasach demokracji i największych wolności słowa można wszystko. Bo nikt nie będzie nam wmawiał w mediach społecznościowych i na ulicy, że Rosjanie żyjący na Ukrainie mają jakieś prawa. Prawda?
